Pociąg do Odessy

Narodowy Akademicki Teatr Opery i Baletu, Odessa, Ukraina


Jeśli ktoś dzwoni z propozycją ciekawej i niedrogiej wycieczki to trudno nie skorzystać. W taki to sposób pojawiła się w naszym życiu wycieczka do Odessy.

City Break Odessa 2016

termin odwiedzin: maj 2016 r.

ilość dni wycieczki: 2

Pewnego majowego dnia Siostra zadzwoniła z informacją, że Szwagier spędził majówkę w Odessie, bardzo mu się spodobało to miasto i rekomenduje na najbliższą podróż. W wyniku tego klepnął nam nocleg i kuszetki z Lwowa na najbliższy długi weekend i że jedziemy. No to pojechaliśmy :)

Pierwszym ciekawym doświadczeniem tej wycieczki było przejście graniczne w Medyce i  Marszrutka z Szeginie do Lwowa. Niby bus, niby wszystko normalnie, a jednak od kierowcy oddzielała nas welurowa kotara ze złotymi frędzlami i świętym obrazem. Na 1,5h trasę zabierane jest tyle osób, ile da radę upchnąć. Jak nie siedzisz to Twój problem. 

Po dotarciu do Lwowa i wymianie biletów w kasie biletowej (przynajmniej w 2016 r. był wymóg, aby zakupione bilety online wymienić i tak w kasie) udaliśmy się na peron, gdzie z zadziwiającą punktualnością przyjechał i odjechał pociąg w kierunku Odessy. Wagon z naszymi kuszetkami też był ciekawym doświadczeniem wizualnym, bo każde okno miało i firankę, i grubą welurową zasłonkę, i do tego sztuczne kwiaty w ramach ozdoby, więc klimatycznie. Dodatkowo podróż w czasie snu, gdzie na miejscu człowiek budzi się w miarę wyspany i wypoczęty, jest godna polecenia. 

Samo zwiedzanie Odessy składało się z przyjemnych spacerów. Najpierw z dworca na mieszkanie, gdzie po drodze mogliśmy zobaczyć z zewnątrz Monaster św. Pantelejmona oraz meczet  Al Salam Mosque. Po ogarnięciu się przyszedł czas na włóczenie się po uliczkach miasta, podczas którego mijaliśmy Teatr Opery i Baletu, Muzeum Archeologiczne, aby dojść do parku Tarasa Szewczenki, a następnie na plażę, gdzie spędziliśmy kilka godzin. Potem przyszła pora na słynne schody Potiomkinowskie, symbol miasta z 1841r oraz Port Morski. Tam też zakończył się dzień. Wieczorem przeszliśmy się po ulicy Deribasowskiej, na której życie nocne kwitło. Drugi dzień naszej wyprawy niestety był deszczowy i spędziliśmy go głównie na szukaniu chałwy i krówek w dobrych cenach, ponieważ wyjeżdżaliśmy wieczorem.

Myślę, że kiedyś jeszcze wrócimy do Odessy koniecznie z biletami do Opery.
mijany meczet  Al Salam Mosque w Odessie na Ukrainie
meczet  Al Salam Mosque
mijany podczas spaceru Monaster św. Pantelejmona w Odessie
Monaster św. Pantelejmona




















kot w brami w Odessie               
Mieszkaniec Odessy w bramie

budunek Rady Miejskiej wraz z pomnikiem Puszkina w Odessie
pomnik Puszkina na tle budynku Rady Miejskiej
pomnik poety i bohatera narodowego Ukrainy Tarasa Szewczenki              
pomnik Tarasa Szewczenki - poeta, bohater narodowy
okolice teatru gdzie znajduje się fontanna z dziećmi i żabą
Fontanna "Młodość"
Karantynnyy Uzviz - mur zdobiony rysunkiem starego auta
sztuka uliczna Karantynnyy Uzviz


Karantynnyy Uzviz mur imitujący okna kamienicy
sztuka uliczna Karantynnyy Uzviz
kot na Ukrainie
puchaty mieszkaniec Odessy
widok na fragment muru wejścia do parku i restaurację
wejście do parku Tarasa Szewczenki i restauracji Czerwony Homar
kareta i koń z możliwością przejazdu
możliwość przejażdżki karetą
kobieta sprzedająca kwiaty prychadzająca sie po Ogrodzie miejskim
kwiaciarka w Ogrodzie Miejskim
fragment zdobionej kamienicy na ulicy Derybasivska             
kamienica na ulicy Derybasivska


Muzeum Archeologiczne oraz stojąca przed nim kopia rzeźby Grupa Lacoona
kopia rzeźby Grupa Lacoona przed Muzeum Archeologicznym

pomnik gubernatora generalnego, księcia Richelieu, Odessa, Ukraina            
pomnik gubernatora generalnego, księcia Richelieu

Schody Potiomkinowskie, Odessa, Ukraina
słynne Schody Potiomkinowskie
fragment portu Odessa, Ukraina
fragment portu
pomnik Kozaka zaporskiego Antona Hołowatego, Odessa, Ukraina
pomnik Kozaka zaporskiego Antona Hołowatego


wnętrze dworca, Odessa, Ukraina
wnętrze dworca w Odessie